Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Podróż donikąd.

Było późno, ciemno
One wracały od koleżanki
Oni jechali z imprezy
Chcieli je podwieźć
Znali się więc się zgodziły
Przejechali półtora kilometra
Nagle drzewo, nie wiedzieli co się dzieję
Samochód pare razy dachował
Nikt jej nie uratował..
Dookoła krew, wszystko zmiażdżone
Jechało ich siedmioro
A wysiadło już pięcioro
Szóstą odwieźli do szpitala
Siódmą do kostnicy
Obydwie pełne radości
Kochające życie siedemnastolatki
A teraz jedna walczy o życie w szpitalu
Druga ma się już nigdy nie obudzić
A po zdarzeniu został ślad na drzewie
I wielki ból w sercach bliskich..

[*]

autor

Moniaska

Dodano: 2007-03-22 16:44:01
Ten wiersz przeczytano 564 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

pyska96 pyska96

Przerażająco i smutno. Wiersz ciekawy i ładny..BRAWO!!

topo topo

przerażające, a zarazem ciekawe bardzo dobrze piszesz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »