PODRÓŻ W GŁĄB SIEBIE...
Na dnie
samotnej bieli,
Spadają kryształy
srebrne,
I rozbijają się
echem,
Żalem i zagubieniem...
Na dnie
wśród luster
odpowiedzi,
i mostów chwiejnej
prawdy,
Zastygam w miejscu,
w ciszy...
Wpatruję się w
pustą przestrzeń.
Na dnie
wśród szumów
przeszlych,
Splątana nićmi
błędów,
Rozglądam się nerwowo,
za szczerym ciepłem
uczuć...
Na dnie
gdzie wolniej czas
upływa,
Wciąż słychać dźwięki
wspomnień,
A nuty chłodu towarzyszą,
i brzmią na nowo
w sercu...
Na dnie
samotnej bieli,
Pytam przestrzeni
pustej,
Czy odnajdę ciepło
w sobie...?!
A łza przemienia się
w kryształ,
i rozbija się
echem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.