Podróż po całym świecie XLIV
Wybaczcie, że mnie nie ma u was, ale ja mam dużo trudności i dostaję obłędu.
"Podróż po całym świecie XLIV".
25.02.2020r. wtorek 11:43:00
I
W Prado w Madrycie znaleźć też można
Oczyszczenie Maryi autorstwa Luis-a de
Morales-a. Jest to olej na desce z ok.
1562 roku.
Obraz ten łączy dwie uroczystości, a
mianowicie, a mianowicie Ofiarowanie Pana
Jezusa w Świątyni i rytualne oczyszczenie
Maryi. Zgodnie z przypisami Prawa
Mojżeszowego, kobieta, która urodziła
dziecko była nieczysta.
Na obrazie widać procesję kobiet z
gromnicami. Zajmuje ona całą lewa część
obrazu. Osoba idąca na czele ponadto niesie
koszyk z dwoma synogarlicami.
Z kolei prawa strona obrazu pokazuje nam
scenę, która to poprzedziła ofiarowanie.
Maryja oraz Józef stoją u góry obrazu w
środkowej części. Matka Boża składa
pobożnie dłonie, gdy na ręce Dzieciątko
bierze starzec Symeon. Jemu to Duch Święty
kiedyś objawił się i powiedział, że nie
umrze póki nie zobaczy Mesjasza.
Zabawny jest ten świat
I wszystkie te wspomnienia,
Które nieraz jak ptak krążą nad swym
gniazdem,
Nad pewnym miejscem.
Nie budźmy zbędnych podejrzliwości
O natarczywość, o nerwicę natręctw,
Ale w tym naszym społeczeństwie
Każde dotknięcie
To pewne spojrzenie do okien,
Chociażby nawet niemych gapiów.
II
W kościele Santa Maria del Carmine we
Florencji zobaczyłem Płacenie Daniny na
fresku z 1426-1427 roku autorstwa Tomasa di
ser Giovanni Guidi di More, który zwany
jest Masaccio.
By zrozumieć ten obraz trzeba go czytać w
określonej kolejności. Zaczynamy od sceny
środkowej, później to, co z lewej i na
końcu, co z prawej strony.
Nawiązanie tematu obrazu jest do sceny
Ewangelii według św. Mateusza. Autor wybrał
zapewne ten temat, gdyż pewnie jest to
nawiązanie do wprowadzenia w tym czasie we
Florencji nowego podatku katastralnego. W
ten sposób najzamożniejsi obywatele byli
poważnie obciążeni.
Za wspomnienia nie płacimy,
Płacimy tylko za poznanie świata,
By później mieć co wspominać.
Taka nasza danina.
Wśród chmur znów iskra nadziei,
A my chciejmy we dwoje iść,
Już teraz,
Tak jak dotychczas,
A nawet bardziej.
Nie mówmy, że coś tam, kiedyś,
Gdy mamy to już teraz.
III
Prado, lubicie to miejsce w Madrycie. Mam
nadzieję, że tak, bo ja znów tam się we
wspomnieniach udałem. Miałem, sen, a tam
właśnie widziałem Sen Jakuba autorstwa Jose
de Ribera, jest to olej na płótnie z 1639
roku.
Powiem tak, że jest to jedno z
najciekawszych przedstawień drabiny, która
to przyśniła się patriarsze Jakubowi.
Jest to nawiązanie do sceny z Księgi
Rodzaju. Artyści zwykle ilustrując tę scenę
skupiali się na wizji niebiańskiej drabiny,
która to czasem przybiera postać schodów do
nieba. Ten jednak artysta skupił się na
postaci śpiącego św. Jakuba, który jest
namalowany naturalistycznie, a treść jego
snu jest tylko delikatnie zasugerowana.
Artysta zwraca naszą uwagę także tym, że
pokazuje życiodajne znaczenie drabiny, bo
obok patriarchy wyrasta pochyły pień
drzewa. Wydaje się uschnięte, ale ma jedną
ułamaną gałąź, która jest ozdobiona
bujnymi, zielonymi liśćmi.
Ojoj, co mi się to ostatnio nie śni,
Więc wspominając sny
Przypominam sobie o obrazie odnośnie snu
I minione lata,
No, ale wcale tęsknotą nie powiało.
Taki tylko błysk pamięci
I taniec życia.
Czasami jest wyjście awaryjne,
Mnie udało się tego dokonać,
Po prostu się obudziłem.
Później był telefon
I mowa, która mówi,
Uwierz w siebie.
IV
W Londynie w National Gallery jest olej na
płótnie z około 1635 roku, a na nim Uczta
Balzatara autorstwa Rembrandt-a
Harmenszon-a van Rijn-a.
Na obrazie widzimy jak biesiadnicy są
przerażeni podczas uczty, która jest
wystawiona przez króla Babilonii Balzatara.
Nagle ukazuje się ręka, która pisze na
ścianie tajemniczą inskrypcję w języku
hebrajskim.
Baltazar obiecał obdarzyć gościnnością
tego, który wytłumaczy ten napis. Dopiero
prorok Danel wyjaśnił, że król został
ukarany przez Pana Boga. Na twarzach króla
i jego gości widzimy paniczny strach, a
kobieta z prawej strony upuszcza kielich,
który został ukradziony ze świątyni.
Artyście zależało na autentyczności tej
inskrypcji. Król tego samego dnia został
zamordowany, a jego tron przejął król
perski Dariusz.
Sen czasem budzi przerażenie,
Ale spokojnie,
Ścisk w autobusie też taki może być,
Albo jakiś niezrozumiały napis,
Znak.
Ja na zmartwienia mam
Myśl o mej miłej,
Jej uśmiech,
Jej dotknięcie.
Miło, że jesteście, zwłaszcza, że ja nie mam jak być u was. Postaram się dziś u niektórych być i zaległości nadrobić.
Komentarze (5)
:)
Bardzo interesujący i dobry wiersz , ciekawa puenta ;)
ale do rzeczy jest Łapa i czeka na Ciebie więc
zapraszam do siebie ;) pozdrawiam i głosik zostawiam
+++ ;)
Bardzo dobry, refleksyjny , radosny wiersz, ze
znakomitą puentą, pozdrawiam serdecznie.
Jesteś niezwykłym sakralnym przewodnikiem.
Piękne zakończenie- niech miłość zawsze i wszędzie
zwycięża.
Masz wielkie szczęście, że masz możliwości do tak
wielu podróży. Powodzenia . Pozdrawiam radośnie:)