Podróż w przedziale wspomnień
Tęsknić za skromną chatą
z wielkich drewnianych bali
czasami potrafię
choć z żalem
malowane białym wapnem
poprzeczne pasy na ścianie
zdarza się że widzę
przed oczami
kamienne, okrągłe schodki
mocno rozbite kolano
pamiętam dokładnie
nawet nie zapisane
już mało wyraźne twarze
szarością przez czas malowane
wyrysowane są w sercu
głęboko, na dnie
odległe o tysiące dni
chwile z dzieciństwa
popłynęły łzy
i zabolało
wspomnienie...
autor
Herbaciana Róża
Dodano: 2010-07-24 15:59:22
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
dobrze mieć takie wspomnienia
każdy tęskni do swych młodzieńczych lat....do tych pól
malowanych kolorem rozmaitem....ja tam pochodzę z ziem
wyzyskanych........domy na wsiach z czerwonej
cegły....choć i próski mur się zdarzał.......ale
wiersz nastrojowy
Wspomnienia są różne, Niestety też takie co bolą.
Życzę samych tych przyjemnych. Pozdrawiam:)