Podróżna ballada
Pociąg pospieszny mknie po szynach
daleka podróż jest przede mną
lecz jeszcze wczesna dość godzina
i nie wypada wprost się zdrzemnąć
Naprzeciw mnie usiadł przy oknie
bardzo przystojny pan i młody
ja także byłam młoda wspomnę
i nieprzeciętnej też urody
Od jego lustrujących spojrzeń
zrobiło duszno się w przedziale
wstałam i wyszłam ot tak sobie
zgadując już co będzie dalej
Na korytarzu podszedł do mnie
przy oknie obok niego stałam
chłonęłam iskry jego spojrzeń
i aż płonęłam od nich cała
Lecz nie byliśmy całkiem sami
nic zdarzyć się nie mogło wcale
ktoś w korytarzu stał przed nami
i ktoś był w naszym też przedziale
Niebawem go opuścił jednak
to była chwila nie zapomnę
weszłam zdaje się nawet wbiegłam
a on natychmiast zaraz po mnie
Ach nie pytajcie mnie dlaczego
naprawdę tego nie pamiętam
tylko gorące usta jego
i te uściski niby pęta
Niezapomniane to zdarzenie
często powtarza się w podróży
powraca miłym mi wspomnieniem
zwłaszcza kiedy się podróż - dłuży
Komentarze (22)
Zofio, siedze tu u Ciebie i czytam, czytam, czytam,
bardzo podobaja mi sie Twoje wiersze!!!!
podróż pełna niespodzianek w romantycznych nastrojach
i nadziei -jaki będzie koniec podrózy
a z treści wynika że pozytywny
ciekawy temat zdarza się to niejednemu podróżującemu
Prześliczna ballada podróżna... :)
Ileż to miłych niespodzianek
w podróży zdążyć się nam może,
więc nic dziwnego, że wspomnienia
żarem tak płoną, są w kolorze
purpurą malowanych pragnień,
złoconych iskrą namiętności,
lotów pod niebo, ciepła myśli,
zieleni, co wciąż w sercu gości.
Dziś u mnie dzień szczególny Zmartwychwstania
Pańskiego, więc dzielę się radością ze wszystkimi
bliskimi i znajomymi bez względu na wyznanie, religię
czy światopogląd. Chrystus Zmartwychwstał.
Widać,że podczas drzemki są mniejsze hamulce. Może to
i dobrze.Przeczytałam z zainteresowaniem.
No tak,taka podróż to jest to bo czasem i w przedziale
jest wspaniale-pozdrawiam!
Powiozłaś mnie tym pociągiem. Brawo.
Szkoda dużo gadać, natychmiast trzeba się przebadać. Z
nieznajomym i w pociągu, chporób dostać można ciągu.
Romantyczna podróż... wiadomo, podróże kształcą i
dobry pociąg... pozdrawiam
bardzo fajny ciepły wiersz wspomnienie rozgrzewa Plus
Pozdrawiam :)
Poplynelam z Twoja ballada...swietna ..nie ma mowy o
drzemce.
ja też lubie gdy sie podroz dluzy :) pozdrawiam ciepło
dałaś popłynąć z balladą nie jednemu czytelnikowi...
ciekawie napisana ballada- i lekko opisana
historyjka-słowem dwa słowa Bardzo ładnie
no to jest co wspominać, z takim żarem opowiedziana
ballada, bardzo lekko melodyjnie napisane