Podsumowanie tygodnia na...
Poniedziałek - nie lubię bo się troszku
kiepsko czuję.
Wtorek - stawia na nogi od poniedziałkowej
podłogi.
Sroda - jest jak zimna woda.
Czwartek - orzeźwia, schładza i wnętrze
wypogadza.
Piątek - jest jak weekendu początek.
Sobota - dla duszy i ciała impreza do
rana
A Niedziela - poprawin postać przybiera
By w poniedziałek o sobie przypomnieć
i znów zacząć tydzień od świeżych
wspomnień.
życzę wszystkim udanego i miłego weekendu shanel1
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.