Podszept złego
Niesforne myśli rozpierzchły się
potargane wiatrem uniosły się
Ku szczytom nieustępliwości uporu
ludzka zawiść jest goryczą słów
nieumiejącą dorównać lepszym
krzyk niemocy ich dławi
skradają się umizgami i fałszem
czasem jakiś głos się buntuje
chce wyjść na prostą - pochwalić
przyznać rację słowem
ale więźnie w krtani martwy
podszept złego zwycięźa
Więc milknie zadowolony z siebie
Komentarze (45)
Marysiu ja się nie boję tylko się Złoszczę w duchu.
Pozdrawiam serdecznie i przesyłam moc uścisków..
Zofiak nie wszystko dobro zwycięźa zło. Pozdrawiam
serdecznie.
Niestety, zło zawsze dusi, zastrasza, chce panować nad
człowiekiem, a człowiek często wymięka, bojąc się nie
wiadomo czego.
zlo jest zlem i zawsze przegrywa moc serdeczności
Amorku nie ulegam złym podszeptom. Pozdrawiam
serdecznie.
Ważne, by nie ulec tym złym podszeptom.
To
Prawda karatku, odwagi mi nie brakuje. Pozdrawiam
serdecznie.
Pokora ważna, ale i odwaga,
żeby ze złem się zmagać!
Pozdrawiam!
Witaj Limuze, miło źe mnie odwiedziłeś .Dziękuję za
komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Smutny , ale prawdziwy , czasem tak jest że nic nie da
sie zrobić i rozpaczliwym krzykiem którego nikt nie
słyszy , lepiej odrzucić podszepty a myśli zająć czym
bardziej weselszym.
pozdrawiam
Jacku1972 ja teź tak uważam. Pozdrawiam serdecznie.
Baba Jaga staram się nie słuchać. Pozdrawiam
serdecznie.
Nie słuchajmy podszeptów zła.Pozdrawiam
Tak Waldi nieraz moźna wygrać. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Halinko 53 za komentarz. Pozdrawiam
serdecznie.