PODWÓJNA RZECZYWISTOŚĆ
Spod wyliniałego koca
świat jest zimny,
brudnoszary,
dochodzi burczenie brzucha
i wyłażą koszmary.
Każdy kolejny rachunek
jest wyzwaniem ponad siły,
niewykupione recepty
dawno ważność straciły.
Strach narasta,
potężnieje
od jakiegoś już okresu
a z ekranu władza głosi
propagandę sukcesu!
Zza kordonu ochroniarzy
obok władców wielkich mocarstw
w blasku kamer nikt nie widzi
wyliniałego koca…
Komentarze (32)
świetny
miłego dnia :)
Punkt widzenia zmienia się z punktem siedzenia....
pozdrawiam Aniu :)
No tak, to tu jest prawdziwe życie.:)
Świetny mocny wiersz. Pozdrawiam :)
Dobry wiersz. Pozdrawiam!
dwa oblicza życia,,:)
jak jest tam
to widzi tylko to
co ma sam...
+ Pozdrawiam :)
Bieda jest niestety SMUTNA. Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy, pozdrawiam;
Świetny...:)
Świetnie to skontrastowałaś-"wyliniały koc" i "władcy
wielkich mocarstw".
Pozdrawiam.
"średni Kowalski" chodzi syty...
gorzki smutny przekaz
tak jak syty glodnego nie zrozumie
pozdrawiam:)
Niestety, tak jest, gorzki i prawdziwy przekaz:(
Serdeczności.
Podwójna rzeczywistość, a nawet podwójne dno
rzeczywistości.