Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W podzięce

Czar jak bańka mydlana prysł spłoszony
pociągu gwałtownym kół łoskotem
gdym twarzą w szybę wtulony
wracał niechętnie z powrotem...
Deszczu grube krople na oknie
spływały wolniutko po szkle
jak łzy w mych oczach samotnie
zmęczone tym ,że już nie ma mnie
przy Tobie moja Kochana...
Bo już byłem daleko od Ciebie
gdy noc się zbliżała do rana
a gwiazdy bladły na niebie
Zostałaś sama w mieszkanku małym
wtulona w łóżeczko dziecięce
gdzie gwiazdy Dziecku błyszczały
jakby były dane w podzięce
za cudowne chwile razem spędzone
pełne radości, pozbawione troski
gdy zamknął oczęta strudzone,
gdy gładziłaś dłonią Jego włoski.

autor

Shadoff

Dodano: 2005-01-15 10:06:08
Ten wiersz przeczytano 745 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »