Podziękowania
dziękuję za beztroskie dzieciństwo
wspólne wycieczki
miłość i uczucie
dziękuję za bliskość
nocne opowieści
naukę gry na flecie
obronę i tarczę
w postaci Twej dłoni
dziękuję za różowy pamiętnik
te wszystkie podziękowania
odeszły w dal
gdyż nie są skierowane do osoby
o której dziś powinnam myśleć z
uśmiechem
gdy rysuję jego portret
przypominam sobie mój pobyt w karetce
reanimację zranionej przeszłości
I obraz powieszonej duszy
dziękuję za przedwczesną śmierć
zapomnienie dzięki reinkarnacji za życia
Klaudia Gasztold
Komentarze (6)
Fajnie napisany;)pozdrawiam serdecznie;)
Bardzo wymowny ten życiowy wiersz, pozdrawiam
serdecznie :)
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam.
Marek
Intrygująco i ciekawie :) :) pozdrawiam i głos
zostawiam + :*
Druga strofa jest zaprzeczeniem pierwszej. Podmiot
liryczny dziękuje, ale w ironicznym tonie. Tak
naprawdę nie ma za co dziękować. Reanimacja zranionej
przeszłości, to dosadna metafora nieudanego
dzieciństwa. Ktoś kogoś uśmiercił swoimi czynami, aby
ta osoba mogła odrodzić się na nowo...zrozumieć i
spojrzeć na poprzednie wcielenie z dystansem,
rozprawić się z "duchami przeszłości" i zacząć żyć
godnie od nowa..
Pierwsza strofa czytelna, druga zagadkowa. W sumie
intrygujący przekaz. Miłego wieczoru:)