Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

podzwonne

Mojej ukochanej Daszy


wspominam

izbę dla wszystkich gościnną
z cerkiewną ikoną w rogu
gdzie Matka Boża z czułością
dzieciątko tuli do twarzy

w półcieniu oliwnej lampki
żegnasz się trzema palcami
czoło schylając w pokłonie
szeptałaś - dziękuję Panie

pamiętam

przepastne czarne spódnice
wypaloną słońcem skórę
spragnione dłonie głaszczące
moje niesforne kędziory

tęskniłaś przez długie lata
złorzecząc zbrodniom wojennym
odnawiasz łagodnym brzmieniem
żałośnie śpiewanej dumki

widzę

sokoła krąży nad stepem
szerokie zatacza kręgi
poczekam - wracać nie muszę
tam kamień jest zawsze ciepły


autor

Jutta

Dodano: 2016-09-03 00:31:52
Ten wiersz przeczytano 1751 razy
Oddanych głosów: 45
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (49)

loka loka

Ładny wiersz,wielką tęsknotą pisany.Pozdrawiam.

Zosiak Zosiak

Piękne, ciepłe wspomnienia.
Piękny wiersz.
Miłego dnia :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »