Poemat
Trzeba tylko oczu dwoje,
Co wpatrzone w oczy twoje;
Jeszcze uśmiech weź gorący,
Co rozgrzewa cię jak słońce;
No i usta, które mają
Tu na ziemi posmak raju;
A już będziesz miał poemat,
Jakich na papierze nie ma.
Gdy do tego dodasz dotyk,
Co bliskość zmienia w erotyk;
Gdy do tego dodasz piękno,
Które ci przyspiesza tętno;
Gdy do tego dodasz strofy
Na miękkościach snute sofy,
Tę zbliżenia magię białą...
Nobel za to – to za mało.
Komentarze (21)
tak niewiele trzeba nam
aby serca dwa zabiły,
pięknie piszesz Jastrzu
serdecznie pozdrawiam:)
Miłość to poemat... Pozdrawiam
Zgadzam się z mily, ze na koniecj jest sympatyczny
uśmiech, ale... - no coż! - w wielości - argumenty i
siła. ja jednak - nie umiem odczytać jednoznacznie:)
Nobel to zdecydowanie za mało za to ;)
Do takich poematów trzeba co najmniej dwoje autorów na
raz. Samemu się nie da :))
Chociaż życzę ich jak najwięcej ;)
Witaj Michale:)
Czytałem Twój wiersz już jak byłem w pracy i
przyznaję,że niesamowity:)
Pozdrawiam:)
Michale zaskoczyłeś mnie swoim komentem.
to mój mail
arek.arek.w@gmail. com
napisałem wiersz dla Kazi.
napisz, co miałeś na myśli.
Zadziwiasz lekkością pióra. Pozdrawiam :)
Rewelka!!!
Miłego weekendu:)
Dokonałeś chyba jedynej wierszowej
wykładni pojęcia "poemat" pasującej
do wszystkich jego rodzajów.
Udanego dnia.
radosny
taki leciutkim napisany piórem
pointa uśmiechneła:)
Lekkim piórem pisane wersy, nutką subtelnej erotyki.
Duży plus Michale. Pozdrawiam :)
Ostatni wers uśmiechnął.
Pozdrawiam :)
świetny poemat miłości!
Super. Brawo!
Miłego świętowania:)))