poeta a człowiek

Marek Żak żeby przerobić to zagadnienie nie starczyło
by beja.

W tej refleksji jest wiele racji.
Pozdrawiam serdecznie :)

@Marek Żak no właśnie najlepiej jest dążyć do
spójności w imię doskonałości. Uwierz mi że to jeden
wymiar. To wyłączenie przycisku stopu. Dlatego należy
się wyrzec bezkarności a widzianą dusić w zalążku. Nie
wolno pozwolić udzielać się obojętności zarówno
swojej jak i innych. Potem naprawdę trzeba herosa żeby
taką osobę powstrzymać przed krzywdzeniem siebie i
innych. Powstrzymują zazwyczaj Ci słabsi o
niewzruszonej woli którzy nie pozwolili sobie na
podobieństwo do oprawców pomimo bezkarnej możliwości
np. zemsty, odwetu. Przeszli bez naruszenia uszczerbku
umysłu eksperyment Zimbardo. Człowiek i jego role.
Chcesz poznać wartość człowieka daj mu władzę uczyń
bezkarnym.

Co do mocy moich ziemskość i tak nas przerasta nie
poczuwam się do nadziemskich. Rozwiń proszę myśl o
dorosłości i pisaniu nie dla lubienia bo w moim
odczuciu zakrawa to o oszustwo sabotaż w głowie
niewłaściwe nazewnictwo.

@Mily

Miły dziękuj za swoistego rodzaju zaproszenie
podziękuję jednak. Wolę spotkania tête-à-tête jeśli
chodzi o poznanie człowieka jeśli wiesz co mam na
myśli

...niestety liczba róż, nigdy nie dorówna liczbie
kolców z nich wyrastających...

szybciej zauważysz, tego który drze mordę:- Patrzcie
to ja!!!
(chociaż taki w 99, 9 % nic nie ma do zaoferowania)
od niemowy siedzącego w kącie, który napisał wiele
mądrych słów

poparz na beja, odpowiedź daj sobie sama:))

pozdrawiam:))

lekkie*

Tak czasem bywa, że świetny poeta nie jest wspaniałym
i kryształowym człowiekiem :( Ma tylko dobry warsztat
i kekkie pióro.
Pozdrawiam serdecznie :)

no tak, poeta jak sędzia- powinien być wzorem
(niestety nie zawsze tak jest)

Z pierwszej strofki wynika, że Autorka ma nieziemskie
moce;)

Polecam spotkania bejowe w realu. Byłam na dwóch. Tam
można nieco zweryfikować swoje wyobrażenia :)
Dorosły człowiek nie pisze dla lubienia mz. A dystans
do opinii warto mieć.
Pozdrawiam :)

Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam serdecznie

To problem nie nowy, opisany w "Dr Jekyll i Panu
Hyde". Dobrylekarz, pilot, dziennikarz może być złym
człowiekiem, bo są to inne wymiary życia.

Każdy z nas ma swoje wady i zalety. Ale czy pomniejsza
wartość np. "Kwiatów polskich" to, że Tuwim pisał i
takie wierszyki:

W ZSSR sto ludów żyło
Za dawnych lat w bezprawiu, w nędzy,
Sto podzielonych ludów śniło
By jarzmo zrzucić jak najprędzej.
I wszystkie miały wspólną dolę
I wspólną ku wolności wolę.
Okłamywany długie wieki
Lud ludem gardził, z braci szydził,
Gruzin się znęcał nad Uzbekiem,
Tadżyk Turkmena nienawidził,
Tiurk myślał "Zarżnę Ormianina,
W nim wszystkich moich cierpień wina".
I przyszedł Lenin i milionom
Szczęścia i prawdy wskazał drogi,
A Stalin ludy wyzwolone
W braterstwo złączył niewzruszone
Przeciw złowieszczym siłom wrogim
Różnojęzyczni przyjaciele
Równi są duchem, wspólni celem,
Poznali wreszcie - wyzwoleni -
Sens życia oraz prawdy słowo
I spożywają na tej ziemi
Z drzewa przyjaźni słodki owoc,
A żaden wróg, co judzi, kłamie
Braterstwa tego już nie złamie.

bardzo ładna poezja o poetach