Poeta - Ikar I
Na skrzydłach Ikara ku słońcu płynę.
Pióro w strzępach, pikuje i ginę.
Plusk! Otwiera toń barwy atramentu,
słowo mrze w odmęcie, odmętu
myśli człowieczej i pychy poety...
Nic już nie istnieje i to niestety.
Częstochowa, 08.10.'09 r. Moja Strona z Wierszami:www.wierszykimilosne.yoyo.pl
autor
Wiesiu
Dodano: 2009-10-08 14:21:08
Ten wiersz przeczytano 1113 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Bardzo mi sie podoba,pozdrawiam
Zaskoczyłeś mnie , że słowo mrze , podoba mi się to
określenie . Dobry wiersz , lubię ten styl :) A pycha
jest zgubna w każdym wymiarze .
świetny wiersz,czasami czytając wiersze mam uśmiech na
twarzy, a dlatego że i mi pisownia tak świetnych
wierszy się marzy, pozdrawiam serdecznie