O poetkach
Ciężki jest los poetki.
Ona ma wenę,
a mąż chce czułości,
w lodówce pustki
i sąsiadka przyszła na plotki.
Jak pisać wiersze
kiedy w głowie myśl
jak dotrwać do pierwszego,
córka wróciła zbyt późno,
i syn się włóczy z kolegą?
Gdy wraca z mięsnego
w myślach wiersz układa.
Wchodzi do domu,
do klawiatury zasiada.
Pstryk i pustka.
Uciekło natchnienie!
Potem miota się między kuchenką i
praniem,
a wieczorem kiedy wszyscy zasną
i spełni małżeński obowiązek-
wreszcie może wziąć się za pisanie.
Z głową na klawiaturze budzi się nad
ranem-
właśnie wstaje dzień.
Kark rozmasuje z oczu zetrze sen,
dzieci kołdrą otuli
i pisze kolejny wiersz.
Komentarze (2)
;-) i to jest właśnie życie :-) bardzo ładnie i
trafnie :-)
Naprawdę ciężki los poetki!:)Pozdrawiam miło:)