Poezja
Wita mnie gdy spojrzę w okno
smagając chłodnym wiatrem w czoło
czasem brzękiem kropel deszczu
szumem drzew które się kłaniaja
blaskiem słońca i błękitem nieba
obłokami białych żagli
płynących spokojnie po bezkresie
gwarem ptaków w locie
budzi mnie codziennie
chodzi za mną za dnia
i żegna wieczorem nawet
gdy zasnę spływa snem bajecznym
więc poezjo zostań moją żoną
skoro jesteś zostań ze mną
jak mąż z żoną
jak rym w wierszu
albo w zdaniu słowo
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.