Poezja bardzo kulawa. Zima
Ten śnieg brzydalny ziemski padół
gładził,
osobnika ludzkiego do chandry
doprowadził.
Ja zimowy- miałki, wręcz skłonny do
tycia.
Mózg szepnął- olać, masz korzystać z
życia!
Zlekceważ wnet zimę, Carpe diem za
rączkę!
-Pewnie. Powie doktor, to miłość ?
-Nie. Złapał pan rzeżączkę.
autor
mrbrightside
Dodano: 2014-01-04 13:22:11
Ten wiersz przeczytano 791 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Dziękuję.
Nie, cebrzyk- nigdy nie miałem rzeżączki.
Pozdrawiam!!!
zbyt osobisty------.
dobre ;)
przewrotnie fajnie pozdrawiam
też trzeba być sprytnym żeby coś
takiego złapać.
Przy rzeżączce łasica to żółw.
Pozdrawiam serdecznie