Poezja jako człowiecze miazmaty
Poezja jako człowiecze miazmaty, czy dzieło Jego stworzenia.
Poeci myślą, że tworzą poezję,
a ona sama wpisuje się w życie,
kto chce może sięgać po nią garściami
i rwać jak polne, samosiewne kwiaty.
Ona idzie krok, w krok za człowiekiem,
jak wierny pies, czasami wybiegnie
na spotkanie, wdzięczna temu,
kto z zainteresowaniem
spojrzy łaskawszym okiem.
Poeci, dumni poeci, myślą, że
opisują dotąd niestworzone rzeczy,
i w swoim mniemaniu stają się twórcami,
ale poezja istnieje także bez poetów,
wolna od ilości spisywanych znaków,
wierszy, wierszyków, kupletów, poematów.
Istnieje jak jasność, jak światło
dzienne,
jak zapadająca ciemność o zmierzchu,
jak wiatr zachodni z wirującej planety,
jak deszcz bębniący w niejeden parapet.
Istnieje – odkąd żyje człowiek,
stworzony na obraz i podobieństwo Boga.
Odkąd zadaje sobie pytania
- skąd to, o Panie, co mnie otacza.
A Bóg stworzył dzieła najdoskonalsze...
I kiedy rzekomo odpoczywał,
porozsypywał Adamowi i Ewie
niezwykłość boskiego słowa.
Odtąd nic nie przewyższy poezji
pochodzącej od Boga.
Komentarze (21)
cała prawda o poezji :)
Dziękuję za wgląd, masz rację Niezapominajko :) I
dlatego tak trudno być artystą :) Miłego dnia dla
wszystkich czytających.
Ciężko opisać coś nowego, gdy poezja jest w nasze
życie od zawsze wpleciona. Ale próbować zawsze można
:) Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Mariolko:)
I się zastanawiam co ja tu robię:)
Niemniej dziwię się dlaczego tak mało czytających ale
chyba nieco "temat" się nie spodobał:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Marcepani.
Pierwsze co powiedziałam to, to wszystko mówiące
słówko - WOW! uświadomiłas mi a może przypomniałaś,
że natura, świat stworzony przez Stwórcę jest poezją,
jest wielowymiarowym obrazem. Bog stworzył Poezję a my
tworzymy prozę... Czasami porywamy się aby coś wyrazić
słowem, obrazem, rzeźba, muzyką czy w innej formie...
to chyba dobrze, prawda? Dopóki nie zapominamy skąd,
od Kogo czerpiemy inspiracje.
Więc powtórzę jeszcze raz, Wow! tematycznie,
warsztatowo i artystycznie... bardzo wartościowy
wiersz.
Moc serdeczności Marcepanko.
Pięknie. Pozdrawiam:)
Marcepani nic dodać nic ująć... w punkt ;-)
Pozdrawiam
Dokładnie.
Miłego wieczoru :)
Dziękuję moim czytelnikom za odniesienie się do
wiersza, dużego zainteresowania nie ma, więc tym
bardziej cieszą mnie Wasze wpisy - życzę miłego dnia
wszystkim zaglądającym - i proszę się nie obrażać, a
przyjąć tekst jak luźną,
do nikogo nie "pijącą" refleksję.
Pozdrawiam :).
Taka prawda - poezja jest w nas i wokół nas:-)
pozdrawiam
Najprawdziwsza prawda:)
Witaj,
...ale czy o to chodzi w poezji?
Z tytułu zaś wynika, że poezja to nic innego jak
smog...
Uśmiech i pozdrowienia /+/
Po tych słowach to pewnie zostaniesz znienawidzona
przez Wielkie Artystki. Te które w swoim mniemaniu
wchodzą na odmienne stany świadomości by tam ukradkiem
całować się ze swoim talentem. Mnie nie zaskoczyłaś bo
ja jestem jedynie gminny twardo do ziemi
przywiązany:)))) Pozdrawiam:)
całą prawda o poetach pozdrawiam
To prawda, poezja jest wokół nas. Niektórzy potrafią
to dostrzec, inni nie.
Pozdrawiam :)