pogadajmy o tęsknocie...

Emocjonalne powiązania między rodzicem a dzieckiem, a
w domyśle opór wobec rutyny życiowej. Wiersz ukazuje
naturę tęsknoty i bólu emocjonalnego, ukazując je jako
więzienie dla duszy, które prowadzi do pytania o sens
życia i miłości.

Tęsknota w różnych okolicznościach i wymiarach pojawia
się.

Tylko ten wie co znaczy tęsknota, kto ją dobrże
poznał,
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia

A dlaczego radzieckie, znam tylko jedną... :)))

https://www.youtube.com/watch?v=EbAPd1491X8

Dziecko zawsze będzie Cię kochać i dla tej miłości
warto żyć!
Pozdrawiam serdecznie :)

ANDO


Dziekuje, klaniam sie;)

Trudny temat podjąłeś Tomaszu, ale to właśnie dzięki
tęsknocie powstają piękne wiersze, pozdrawiam
serdecznie :)

:)

Widze ze rozpetala sie dyskusja o tesknocie:))))
W sumie kazdy z nas za czyms innym teskni, taki TOMash
to chcialby miec Elene i Beano w jednym lozku... jedna
spiewalaby piosenki radzieckie a druga przebrana za
gejsze cytowala swoje wiersze...po grecku:)))))))

Elena
nie wiem co ty imputujesz
ja piszę o galopie
a ty z alimentami wyskakujesz :))))

rodzina... czasami bywa: coraz częściej
rzeczywistością smutną dla dzieci......

A cwaluj sobie, nawet na kaktusie... :)
Ja fantazją bywam z księżycem w Kosmosie. :)))
Na drodze mlecznej zbieram diamenty
i niech kaktus Tobie płaci alimenty. :))))

:))))))

To musi być odlot
w chmurach latanie
w obłokach myśli
o ciałach niebieskich
z psem pegazem po
kilku szklankach whisky
z kaktusem na plecach
który na komendę ( prrr...)
cudownie stanie
i cwałem z kopyta
w stan galopu wprowadzi
a Tobie szczęka zazgrzyta
... Bo galop ten rozpocznie
chód na trzy akty
by unosząc się bez siodła
na oklep cwałować
z prędkością światła...

Jak Tomasz zobaczy te wierszydelka, to nas obie
wyrzuci. :)))