Poglądy mam stałe
Ja do niczego się nie mieszam,
Poglądy mam zazwyczaj stałe.
Pośpieszny seks mnie nie pociesza,
Inny do seksu pociąg miałem.
Zwyczajnie to się seksu boję,
Żadne trójkąty, czy kwadraty.
Na straży wiary zawsze stoję,
Po co małżeńskie mi dramaty.
Ja do niczego się nie garnę,
Poglądy mam jak zawsze stałe.
Choć seksualnie mam się marnie,
Inny do seksu pociąg miałem.
Zwyczajnie to mi seks nie leży,
A tak dokładniej mam obiekcję.
Bo, w jaki temat mam uwierzyć,
Po co ma dawać ktoś mi lekcje.
Ja do niczego nie namawiam,
Poglądy mam wciąż nie zmienione.
I wiara ta stabilność sprawia,
Że kocham tylko własną żonę…
Komentarze (4)
Skoro takie życie peelowi odpowiada to czemu nie :)
Lubię czytać twoje wiersze, piszesz tak lekko... Nie
zawsze komentuje ale zawsze zaglądam :)
Pozdrawiam :)
Przeczytałam z chęcią. Interesujący wiersz.
Bardzo dobrze i tak trzymaj.
Grand stworzył własną - Villanellę, celną i piękną
jak ptasie trele.