Z pogodą ducha
Zakochałem się w życiu po uszy,
gdy zgłębiłem sens swego istnienia,
w myślach przekaz - niczego nie musisz,
możliwości właściwie oceniaj.
Dzisiaj podziw w mym sercu i
wdzięczność,
za to wszystko co mam i co było,
dzisiaj odpór potrafię dać lękom,
przez co serce otwarte na miłość.
Gdy się swojej małości nie boję,
nie pożądam wciąż więcej i więcej,
kiedy kocham za - jest nie za - moje,
wtedy mogę prawdziwym żyć szczęściem.
I choć bywa, że pychą wciąż grzeszę,
gdy mi trudno wyzwaniom jest sprostać,
z racji wieku w mym życiu już jesień,
lecz na sercu i duszy wciąż wiosna.
Komentarze (45)
i dobrze, i tak trzymać :-)
Każda zwrotka skłania do refleksji, najważniejsza
pogoda ducha, masz rację, ja też tak czuję.
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę.
Rewelacyjnie, pozdrawiam :)
Zatem - wiosno wiej, wiosno grzej i rozkwitaj - i
odnowa codziennie nam witaj.
Zatem - wiosno wiej, wiosno grzej i rozkwitaj - i
odnowa codziennie nam witaj.
wiosenny chłopak
Pozdrawiam serdecznie
Optymistyczne spojrzenie :)
tak lubię.
świetny, pozytywny przekaz wierszem...tak trzymaj
karacie:) pozdrawiam
Świetnie to zrobiłeś. Rymowo i treściowo.Że tak się
wyrażę.Moje brawa.
To prawda, że ci zniedołężniali liczą lata w jesieni,
a ci co czują się wciąż młodzi we wiosnach...
pozdrawiam serdecznie :)
Ładny,karatowy wiersz.
Pozdrawiam :)
Oj Karatku, takiej pogody ducha udziel nam
wszystkim:):)
:) :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Z dobrym nastawieniem życie nabiera blasku.
Pozdrawiam :)
Dopóki zabawa w życie wciąż trwa,
dopóki piłka jest ciągle w grze,
dopóki nadal czujesz jego smak,
to tak po prostu zawsze nim się ciesz.
Piękny wiersz. Optymiści zawsze żyją dłużej.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)