Pogodowe zniechęcenie
Trudno wcisnąć się w pancerz ciasny
umysł zmusić do mega pamięci
wybudować samemu dom własny
i polubić, gdy nie masz już chęci
Spotkań nie chcesz odwołać, bo nie wiesz
czy znajomość ta przydać się może
i rozmawiać nie będziesz w gniewie
każda złość zniechęceniu pomoże
Uśmiech przywróć a słońce zaświeci
w ciepłych oczach w odcieniach bursztynu
niech radości powrócą znów chęci
i z zamiarów przejdziesz do czynów
Wiatr ukoi wichury i szumy
serce stopi zimowe kryształy
spędzisz wieczór na chwili zadumy
i twe oczy znów będą się śmiały
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.