pogodynka
najpierw mi deszczem chciej obmywać
ślady przeszłości potem wiatrem
odsącz bezdroża napęczniałe
z kropli - od pierwszej po ostatnią
nim przeschnie zezwól aby słońce
zbudziło chabry no i oczy
usta jak róże niech maluje
ciszą wygładzę snów zatokę
zbesztaj bezwzględne już wichury
rozpogodzeniem przegnaj burze
zimą rozrzucaj skry po śniegu
bielą pokonaj ślad szarugi
niech się w pogodzie zapamiętam
aby zapomnieć się na wiosnę
opamiętanie samo przyjdzie
zwodzonym lecz solidnym mostem
Komentarze (34)
Ojj ale ten pogodynek musi być urokliwy:)))))
..opamiętanie samo przyjdzie ...znasz życie bardzo
dobry wiersz
pozdrawiam;-))
Miło mi, Zosiak, że tak uważasz :)
Piękny wiersz :)
Yellow, dziękuję za piękny wiersz w komentarzu. Jestem
pod wrażeniem! Bardzo... :)
Dziekuję Wszystkim, życzę dobrej nocy. :)
Przygotowana przez wszystkie pory roku do wiosennego
szaleństwa serca... Pięknie Grusz - elo.
Pozdrawiam
Piękny wiersz, w sam raz na te wiosenne kaprysy
pogody:)
Przepiękna ta Twoja pogodynka. Aż chce się...
niepogody:
"niech się w pogodzie zapamiętam
aby zapomnieć się na wiosnę"
co rok za oknem pachnie mięta
gdy skargą wierzby w ziemię rosnę
topolą śnieży się przedwieczór
rumianek trawy zarumienia
przeszyła błyskawica przestwór
kiedy cię widzę - we wspomnieniach
pod powiekami ciągle wczoraj
wszystko dokoła pędzi mija
a w moich oczach jakby w oknach
znów jesteś moja więc niczyja
burza raz! po raz! noc rozmaja
i krople o parapet dzwonią
- to ja za cień twój na firankach
znów zapłaciłem łzami słono
Przepiękna ta Twoja pogodynka. Aż chce się...
niepogody:
"niech się w pogodzie zapamiętam
aby zapomnieć się na wiosnę"
co rok za oknem pachnie mięta
gdy skargą wierzby w ziemię rosnę
topolą śnieży się przedwieczór
rumianek trawy zarumienia
przeszyła błyskawica przestwór
kiedy cię widzę - we wspomnieniach
pod powiekami ciągle wczoraj
wszystko dokoła pędzi mija
a w moich oczach jakby w oknach
znów jesteś moja więc niczyja
burza raz! po raz! noc rozmaja
i krople o parapet dzwonią
- to ja za cień twój na firankach
znów zapłaciłem łzami słono
Dzięki bardzo. Pozdrawiam :)
Wiesz Elu? zostawiam tu część swego serca, niech sobie
poleży przy Twoich słowach i coś przemyśli, bo takie
głupie czasem bywa...
Cieplutko pozdrawiam, podziwiam. +++
usta jak róże malowane,
ładna pogoda - więc zostanę
Pozdrawiam serdecznie
Czasem trzeba się zapomnieć...Pozdrawiam, Elu:)
Piękny, liryczny wiersz z bardzo wymowną puentą.
Pozdrawiam :)
się... literówka.