Pogoń Miłości
Nie uciekaj, nie pilnuj siebie,
Nie sprawdzaj tam gdzie Cię nie ma.
I tak Cię odnajdę, chodź byś był na końcu
świata.
Nie rań, nie kłam,
Nie mów, że Cię to nie dotyczy.
I tak Cię odnajdę, nawet w tajemniczym
lesie.
Nie znikaj, nie chowaj się,
Nie płacz i nie szlochaj.
Oczy mam wszędzie i przyjdę po Ciebie.
Byś mógł przywitać mnie - pełnym swoim
sercem.
Nie jestem mądry i uczciwy,
Nie daję wiele, to czy wykorzystasz będzie
za wiele?
Nie lękaj się, niech znikną obawy,
Bądź sobą i dawaj rady.
Komentarze (3)
Witaj,
za Sotkiem, żeby się nie powtarzać dodam tylko, że
miło sięc zyta.
Pozdrawiam.
Dziękuję. Cieszę się, że ktoś mógł przeczytać go i
zatrzymać się chodź na chwilkę w tej pogoni świata :)
Dla mnie Twój wiersz jest refleksyjny z morałem wartym
przemyślenia.
Pozdrawiam:)