w pogoni za szczęściem
powiedz mi jak cie odnaleźć .....
Codziennie rano budzę się z objęć
samotności
Wstaję z nadzieją na uczucia w nowy dzień
Wegetuje żywiąc się iluzją czułości
niczyjej
Gonię marzenia
świętuję z fałszywym uśmiechem nowej JA
Oddycham złudna inspiracją życia
Jedyną prawdą jest:
potrzeba bliskości...
i jak masz na imię......
autor
..:kizdam:..
Dodano: 2007-02-11 23:57:13
Ten wiersz przeczytano 576 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.