Pojutrze
kiedy przyjdzie zima
zasypie drogi
ucichnie wszystko
ciche płatki
zawirują jak sen
tuż przed nadejściem
spłyną z powiek
rzęs
i teraz już nie wiem
czy to śnieg
czy łzy
wtedy przyjdzie dzień
biały czysty przejrzysty
przybiegnie na palcach
cicho
dotknie moich stóp
uniewinni
zabierze kary
za grzechy
niepopełnione wymyślone
wyśnione
zacznę od nowa
pojutrze
autor
waffelka
Dodano: 2010-10-28 13:32:22
Ten wiersz przeczytano 570 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Barzo ladny wiersz...piekne slowa...:)
Wypatrzylam...mam swietny wzrok :)
na chwilę ... i potem :)
http://www.youtube.com/watch?v=b_Zr8pN4uEA
a gdyby sie tak udało zacząć już od jutra ? :)
pozdrawiam (+)
... pojutrze... z nadzieją życie jest
łatwiejsze...życzę powodzenia :)
oj wyszło, że rzęsy mają powieki - zrób malutką
korektę np. "rzęsy" od nowego wiersza albo w ogóle bez
"rzęs" (może będzie brzydziej, ale lepiej:)))))
Zawsze warto wierzyć w jutro, nowy dzień, nowe
słońce:)
Zacznij od nowa... piękny wiersz...
cisza, rzęsy...lubisz te zwroty:) podobało się...mi:)
Cudowny wiersz-wspaniały balsam słów ,który rozbudził
moją wyobraźnię!
życzę miłego dnia!
"zacznę od nowa
pojutrze" :-) och, te obietnice na pojutrze, jakie to
rozbrajające :-)