Pokarmem Miłość
mojemu Gamoniowi Kofffanemu - Pafffciowi
I tak dążyłam do owej chwili,
by "gestu" poczuć smak.
Nie oglądając się na nikogo
i by niczego nie było brak.
A owa chwila paskudną jest,
bo przy mnie nie ma Ciebie.
I z utęsknieniem ciągle czekam,
Miłością karmię znów siebie!!!
autor
Łasiczka
Dodano: 2005-08-26 11:22:04
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.