Pokochaj cierpienie
Dedykuję cierpiącym nieuleczalnie chorym
Serce ściśnięte w imadle bólu
Myśl na granicy panicznego lęku
Oczy patrzące w dal bez celu
I duszy smaganie psychiczną udręką
Nadzieja nie chce umierać ostatnia
Nadzieja walczy o Twoje życie
Zawieszona tak jakby w matni
Ociera łzy perliste skrycie
Prośba o łaskę do Matki Najświętszej
Błogosławionej między niewiastami
Złożone w geście modlitewnym ręce
I szept pacierza drżącymi wargami
Opieka w mocy Wszechwładnego
Pokrzepieniem i walką o trwanie
Aż do końca życia ostatecznego
Każe Ci pokochać cierpienie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.