...pokochała urwisa-anioła...
Pokochała ton jego głosu
Ścisk dłoni, błysk oczu
Pokochała urwisa-anioła
Kogoś, komu wiecznie przekrzywia się
aureola
W objęciach nocy zasnęła spokojna
Nie myśląc o szczęściu ani o złej mocy
Gdy nagle jej piękno pohańbił poranek
Nie pytając, czy czegoś jeszcze pragnie tej
nocy..
autor
Riannon
Dodano: 2004-06-21 19:21:53
Ten wiersz przeczytano 519 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.