Pokonany przez zagłówek...
Kopnął w srakę mnie zagłówek,
gdzie tu wpychasz swoje wiersze...
masz na beju swoje konto,
tam od dawna twoje miejsce.
Cóż więc robić pozostało,
spakowałem swe manele...
no i wstawiam tu ponownie
bo nam biedny bej marnieje.
Nie chcę siebie już obwiniać,
takie właśnie przeznaczenie...
lubię pisać jak tu wszyscy
i się zaraz...w siebie wcielę.
autor
Henio
Dodano: 2011-08-11 13:23:17
Ten wiersz przeczytano 727 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Krytykują tu niektórzy za ową "srakę", ale jak
używają bezpośrednio do autorów zwroty typu
'gniotoroby' - to niby ma być w porządku.
Och sprawiedliwość, a zagłówkowi powiedz, że jak
będzie cię dalej kopać, to na boisko go poślesz i po
sprawie.
Niechaj każdy robi to co lubi, a skoro my lubimy pisać
a więc piszmy :)
Pozdrawiam cieplutko :)
dobrze że Cię kopnął..i jesteś tu gdzie my
wszyscy.pozdrowionka
No za tą srake dam punkta taka poetycka i tak pasuje
na beja
Witaj Heniuś. Przyznam szczerze, że cieszę się bardzo,
że znów jesteś. Od razu mi lepiej:))) A srace należą
się brawa, że Ciebie przyciągnęła. Pisze kto chce, nic
na silę. Ważne, że Ty jesteś:) Pozdrawiam cieplutko i
czekam na następny wiersz.
No,no... Zagłówek inspiruje? Konkurencja dla weny?
Pozdrawiam serdecznie.
Tez czekalam na Ciebie z utesknieniem.Co to za
pomysl trzymac wiersze pod poducha,dobrze,ze
dostales kopa... od sraki.+++
Więc pisz Heniu, bo jesteś przykładem tego czego nam
tutaj potrzeba. Pozdrawiam:)
Witam wszystkich i dziękuję za komentarze, macie rację
że nie bardzo ta sraka pasuje, ale wydawało mi się że
będzie troszkę weselej, aż tak brzydko nie brzmi i w
końcu to nasza stara potoczna mowa, wyraz często
dawniej używany, a klimat dałem wesoły więc chyba
pozostawię tak jak jest. Pozdrawiam wszystkich
serdecznie
No i sraka na topa. o rany ale bej zszedł na srakę
Dobrze jest mieć swoje miejsce! Pozdrawiam!
Kopnąl w srake...bardzo poetycko ujeta sraka:))
Witaj Heniu.Dobrze, że Cię kopnął ten zagłówek i
dobrze, że jesteś, poprawiłeś mi humor. Mnie ostatnio
nie było ze względów zdrowotnych ale powoli powracam.
Niestety, zauważyłam, że wiele osób odeszło i jest to
przykre. Pozdrawiam serdecznie.
Bej marnieje? Nie dziwota, skoro dostaje kopa w
srakę...
Henio, pisz.Uratujesz bej:) Pozdrowienia:))