W pokorze
wiersz gwarowy
W pokorze
Jesce roz ,jesce roz,
wyńdem hań ku niebu
coby sie przybocyć,
Ojcu Niebieskiemu.
I popytać piyknie
coby ta dziedzina
ka krzyz na Giewoncie
nigdy nie zginena.
Ocol Boze ludzi
i syćkom zwierzyne,
i las holny ocol
niek sie nie pominie
i kępy kwiotusków
w holnyk ozpadlinak
i cyściućkom wode
w stowkak i dolinak…
Bo to syćko leki,
dlo nos PanieBoze,
jesce roz,jesce roz
dzięki Ci składom
za nie, na klęckak
w pokorze.
Komentarze (22)
Śliczna modlitwa choć z pokorą różnie bywa,
dosyć często niepokorny ma lepsze żniwa.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Pokory uczymy się całe życie, która kończy się różnym
wynikiem.
Pozdrawiam :)
Witaj skoruso:)
taki wiersz i to jeszcze w gwarze to aż miło czytać:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ignotus powiedział wszystko!
Pozdrawiam Skoruso :)
Poza tym cudnie piszesz
;) pozdrawiam i głosik zostawiam +++
Pięknie...
Miłego dnia:)
dobrze jest umieć dziękować za wszystko Bogu ...
Pokora, wdzięczność i nadzieja - codzienny balsam dla
istnienia.
czyste serca pod Giewontem, dumne i pokorne zarazem
...proście, a będzie wam dane...
pozdrawiam:))
Pięknie i mądrze.
Pozdrawiam:)
Jak dobrze Cię znowu czytać, Skoruso i razem z Tobą
skierować oczy ku Niebu. Pozdrawiam ;)
Witaj Skoruso
Twoje wiersze są zawsze dla mnie balsamem na
stęsknione za górami serce. Odnoszę wrażenie, że
czytałem Twoje wiersze także w innym wydaniu,
podpisane imieniem i nazwiskiem, które pamiętam, ale
nie mogę zdradzić bez zgody Autorki.
Serdecznie pozdrawiam.
Super takie dziękczynienie.
Pozdrawiam :)