Pokryte pleśnią

świetnie, oryginalnie i zacna inspiracja, bardzo na
tak* pozdrawiam

Mariolo jest to tak zwany tautogram, nazwany przeze
mnie "względnym", napisany 11 zgłoskowcem a średniówka
6//5.
ponadto wersy krótsze to 5 zgłoskowce. Pomogło? Jak
nie to służę dalszymi wyjaśnieniami.

Miłego wieczoru.

Pełna podziwu dla formy i wiersza :)
Pozdrawiam serdecznie Grzesiu :)

Andreas, "pokumałem" i co nie pomogło lepszy ten
wiersz bardziej zrozumiały:
https://poezja.org/wz/Broniewski_W%C5%82adys%C5%82aw/7
46/Bagnet_na_bro%C5%84

Pozdrawiam, wszystkiego dobrego.

Wiktorze pisząc o sobie nie mogę być dosłowny, bo bym
zrobił się plotkarzem, opluwał sam siebie - niech to
robią inni. I robią jak widzisz, dość skutecznie. Ale
sam udowodniłeś że można inaczej rozmawiać, doszukując
się prawdy. prawda nie jest oczywista i dlatego taka
denerwująca. Już to pisałem Annie że podstawową cecha
wiersza jest aby był - niedosłowny i niedomówiony.
Dając czytelnikowi na dopowiedzenia, domysły i
interpretacje otwartą.

Miłego wieczory i dobrej nocy Ci życzę i dziękuje za
szeroką analizę do której jeszcze wrócę.

Ha, niebywałe - fajne to - choć nie wiem co to jest :)

Mało pokumałem,ale ciekawie mi się czytało.
Pozdro.

Grzesiu! - po moich pierwszych lekturach wiersza - i -
dla zrozmienia - po przesledzeniu wszystkich
komentarzy a i odpowedzi Twoich, które eliminowały
szereg niezrozumien - powiem tyle, ze nie jestem
zwolennikiem takiego pisania poezji. wiersz jest
dopracowany, formalnie dopiety bdb. - pozostaje jednak
na tyle hermetyczny, ze nie pisalbym tak. Owszem -
jeslizrozumialem - tojest w tym bardzo wiele nowego
poetycko - abstrakcyjności jakiejs -nieprzypadkowej -
i tonowe poetyko byc może sprawia trudnośc
przyblizenia odbioru do zamyslonego przekazu.
Poslugujesz się chyba mocnym skrotem odnotowując
jedynie sytuacje i jej wyniki oddalone czaem o wiele
lat i nie podajesz przyczyny ich kolejnego wynikania.
w sposób chlodny podajesz stany faktyczne jakby bez
ich psychiczności (lub b. "skrotowo" - hasłowo tylko)
również skrotowo i haslowo traktujesz uwarunkowania
osobiste i sytuacyjne.Jesli to z życia Twojego to
jesteśmy jak syjamscy bracia.
Komentarz piszę biorąc pod uwagę jedynie
prawdopodobieństwo zrozumienia.
Wiersz napisany w ramach lubianej przez Ciebie -
dobrej poetyki - tym razem jednak dośc trudny.
Pozdrawiam serdecznie:)

Nigdy nawet nie próbowałam tworzyć tego rodzaju
wierszy...a Twój tautogram, Grzegorzu, jest po prostu
świetny. Pozdrawiam serdecznie :) B.G.

Irku zgadzam się z Twoją opinią, tylko sentencje miały
inny cel, wskazać palcem o co i o kogo chodzi, a jak
widzisz sprawia to czytającym problemy. Nauka na
przyszłość.

Miłego wieczoru i dziękuje za wizytę.

Reniu jak Cię znam to ze wszystkim Sobie poradzisz,
"jesteś kobieta pracująca... "

Miłego wieczora.

Anno wziąłbym sobie Twoje uwagi na pewno do serca,
gdyby nie były podane w takim a nie innym stylu.
Po drugie - wiersz winien być niedosłowny,
niedomówiony i otwarty, trzeba zerknąć tu i tam żeby o
tym wiedzieć. Poza tym, nigdy nie porównywałem się do
Boya-Żeleńskiego, tylko zacytowałem autora który pisał
podobne tautogramy.

Miłego dnia.

Każda sentencja może być tworzywem dla pouczających
fraszek:)

Skopiowałam Twój link ale jakoś nie działa :( pewnie
błąd techniczny;)
Poradziłam sobie inaczej, znalazłam w spisie Twoich
wierszy, dobrze, że jest :)

Re anula-2. Trudno zrozumieć taki nabzdyczony
nafaszerowany udziwnieniami tekścik. Gdybyś nie
powstawiał tych cytatów i nie wyjaśnił w komentarzach
o co Ci chodziło nikt by nie zrozumiał o czym piszesz.
Mnie nie zależy na Twojej rewizycie, więc piszę
prawdę. Widzę że nie tylko ja, bo Polak patriota też
napisał co o tym "dziele" myśli. I nie porównuj się z
łaski swojej z Tadeuszem Boyem-Żeleńskim, bo się
biedny gotów odkopać by Ci dokopać :)))))