pokurcz
stroiłam myśli w gałganki
rwałam w sylaby słowa,
żeby uwierzyć że żyją
i żeby nie zwariować
ze śmiesznych uczuć potwory
jedne głupsze od drugich
wieszałam w oknie, na oczach
łudząc się, że polubisz
od dawna milczysz uparcie
co dzień bardziej się wstydzę
pojęłam i myślę sobie,
nie chcesz żadnego widzieć
autor
Alicja
Dodano: 2016-11-20 19:46:35
Ten wiersz przeczytano 1391 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Zranione uczucia i wstyd, bolą -bardzo. Ładny wiersz,
dużo w nim emocji.
Pozdrawiam.
Oby się wiodło, pozdrawiam
wiersz wieloznaczny: może być o twórczości, o miłości,
o życiu...
Zgadzam się Madame Motylek
Pozdrawiam
odwagi, cierpliwości, wiary...
ładnie i smutno zarazem :))
Nie każdy potrafi docenić poezję:)
Dobry wiersz, czytam sobie jako o poetce która ubiera
myśli w wiersze... a on ich oglądać nie chce.
Nie każdy potrafi docenić to, co się dla niego robi.
Masz swój styl niepowtarzalny. I dobry zmysł pisarski
Smutne te gałganki myśli, których ktoś nie chce
zauważyć i polubić. Może po prostu nie umie?
Pozdrawiam :)
Bardzo ładnie o uczuciach
Ostatnia strofa jakby z życia wzięte
Pozdrawiam i miłego wieczoru+++:)
Bardzo ładny choć smutny wiersz! Pozdrawiam!
uczuciowy, smutny wiersz,,pozdrawiam :)
zawód peelki nie zna granic. Niektórzy nie chcą nic
widzieć. Pozdrawiam.