Pokuszenie
Wodzi nas na pokuszenie,
wywołując krwi wciąż wrzenie.
Kiedy patrzysz wprost w jej oczy,
wiesz, że miłość cię zamroczy.
Gdy zobaczysz pod stanikiem,
coś co zowie się biuścikiem,
czujesz gdzieś tam silne drżenie,
i potworne podniecenie.
Ale kiedy spod sukienki,
wyjdą te cudowne wdzięki,
szczupłe, zgrabne jej nóżęta,
jakaż wielka to przynęta,
której oprzeć się nie możesz,
a być może jeszcze gorzej,
gdy pomyślisz, o czymś jeszcze.
czujesz już rozkoszy dreszcze.
Wiesz, że jesteś już zgubiony,
i rozsądku pozbawiony.
Pragniesz tylko z nią jednego,
właśnie z nią i tylko tego.
Komentarze (13)
Dzięki, lekka forma pozwala na więcej:). Miło mi.
Fajnie z humorem...:)) Pozdrawiam
Oczy należą do głowy.
Poza tym nie wymieniłem wszystkich kobiecych
atrakcji:)
W wierszu nie ma mowy o głowie...czyżby nie była
potrzebna:)))
Ach..faceci.....!
O zalotach dzika,
gdy lochę chce bzykać:))
Masturbator, penetrator
szastu, prastu...w końcu lato ;)
uf. no tak chce się jednego tik tak...
I to już nazywa się miłość ?;) Taka "ciach-prach", na
po - kuszenie.
Z humorem opisałeś, co rozpala, kwestia na jak długo:)
Moje pojęcie erotyzmu sięga ubiegłego wieku - to
świece, wino, muzyka, kominek, ognisko, zachód słońca,
długie rozmowy itd. :)
Pozdrawiam!
Wiadomo o co chodzi ale treść wyrażona w nienachalny
sposób, brawo
Bo lato rozpala ..z humorem i tak trzymać.Pozdrawiam.
Dziękuję za wizyty i miłe słowa. Lekka forma z
poczuciem humoru pozwala przełknąć nawet trudne
tematy:). Pozdrawiam. M.
Ciekawy a jednocześnie z humorem napisany wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ty wszystkim kobiety nas szczują więc nie dziwota, że
mężczyźni wariują... dobre, pozdrawiam :)