Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Na dobranoc

Pół godziny księżycowej ławki

siedząc wieczorem nad Wisłą
łowię myśli na haczyk uśmiechu
powietrze rozciągnięte jak płachta
pod nogami samobójcy
śpiewa delikatnie pobliskim mostem

fale rozbijają twarze na brzegu
wysyłają co chwilę księżycowe zające
na kolanie ćma prostuje ramiona
wierzba rysuje po wodzie palcami
tak niedbale

po kręgosłupie na szpilkach przebiegł chłód
już czas, zabieram tą chwilę
jutro ponownie plecami ławki
przytulę spokój do siebie
i zastygnę

autor

Ignacy Barry

Dodano: 2005-12-21 00:24:19
Ten wiersz przeczytano 667 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »