"pół żartem pół serio"
Nie utożsamiam się z peelką, no może trochę :)
przemilczę fakt że pierwsza wstaję
a kładę się ostatnia
okiem nie mrugnę gdy popatrzę
na uśmiech w krzywym zwierciadle
pominę milczeniem burzę pretensji
i nieustanne zrzędzenie
na deszcz na słońce na brak pieniędzy
lato zimę piątek i świątek
przestaję się godzić na twoje fochy
czas miłej kotki się skończył
budzi się we mnie coś z tygrysicy
lecz cię nie bawi rola zdobywcy
sam sobie odgrzej obiad kochanie
a ja wyruszam na polowanie
do supermarketu
wrócę o dziewiątej
Komentarze (44)
facet musi być kompletna idiota
kiedy nie widzi drzemiącego kota:
tygrysicy, lwicy - w swojej połowicy!
Świetnie, z humorem:)
I dobrze, że peelka pokazała pazurki, ile można się
łasić, bez głasków. Podoba mi się, lubię taką postawę
w kobietach. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:-)
w potulnej kotce, zawsze drzemie drapieżna kocica z
pazurami... kwestia tylko kto lub co ją zbudzi...
-- takie życie, czasem tylko się buntujemy, choć
trudno coś zmienić...
-- pozdrawiam, no i może niech ten niedzielny obiad
kto inny ugotuje i jeszcze po nim posprząta.. :)
No i kocica pokazala pazurki...super przeslanie
Świetny wiersz.Pozdrawiam.
Oj!, fajny wiersz demonko!
To mu demolkę urządziła,
i na polowanie wyruszyła!:)) Dobranocki!
Pozdrawiam z uśmiechem!:))
Oj!, fajny wiersz demonko!
To mu demolkę urządziła,
i na polowanie wyruszyła!:)) Dobranocki!
Pozdrawiam z uśmiechem!:))
:)
Wrrrrr:)))
Super to wymyśliłaś, demono
Ekstra, polowanko w naszej naturze, lubię też a
wierszyk na wesoło , moje klimaty.
Pozdrawiam-:)
Dziękuję i odwzajemniam Wandziu.
Danusiu przeciez wiesz :) ja lubie wypady do Ciebie i
lubie czytac Twoje wiersze
Pogodnych snów zycze Danuś i przytulam :)
Ciesze się Wandziu, że tak odbierasz ten lekko
ironiczny wiersz. Czasami takie wypady są dobrym
lekarstwem na male smutki.Ciesze się, że zajrzałaś.
Milej nocy Wandziu.
Pozostałym, miłym gosciom dziękuję za odwiedziny i
komentarze.