Polacy są wszędzie...
Ach jak miło było...
to jednak nie wszystko,
ładne wiersze pisać,
nie będąc tam blisko.
Więc piszę zmartwiony
chociaż my Polacy,
kto nam kłody kładzie,
Ruscy czy Prusacy?
Wiem ja doskonale,
jak tu sprawy stoją,
ja tu mówię głośno,
a w kraju się boją.
Więc dziś ta melodia...
całkiem mnie przegięła,
póki my żyjemy...
Polska nie zginęła.
Czuj się więc Polakiem,
lecz kieruj rozumem,
dzieci nam biednieją...
stoją dziś pod murem.
Historia Polaków...
rozrzuciła w świecie,
to powinno starczyć,
skoro o tym wiecie.
Serdeczne dzięki za wskazane błędy - słownik ich nie wskaże,a na Was mogę liczyć.
Komentarze (23)
Róbmy swoje póki żyjemy
Cóż, natchnęło wiernego patriotę wypłakać się w rękaw
i szukać poprawy nastroju, gdyż wstawienie wiersza
daje takie poczucie - poprawy własnego "ja". W tym
temacie jednak też różnorodność wypowiedzi, a
dlaczego? Bo diabeł w szczegółach siedzi, ot co.
ja też wyjechałam, ale zawsze myślami i duchem jestem
z rodakami i martwi mnie ta sytuacja gospodarcza i
polityczna...wiersz dobry, trafne
spojrzenie...pozdrawiam
Polacy są wszędzie po całym świecie, ale tu zachodzi
pytanie dlaczego nie mogą być w własnej ojczyźnie?
Jest emigracja dobrowolna i przymusowa, natomiast w
Polsce jest tzw. dobrowolny przymus. W pierwszej
koklejności pozbawią cię pracy
godziwego chleba i otworzą bramy do emigracji z hasłem
wolność i sprawiedliwość. Już w drugiej
Rzeczpospolitej matki trzeciej, masę
bezrobotnych musiało opuścić swoją ojczyznę i nie
wrócili do keraju bezrobocia biedy i nędzy podobnie
jak mój ojciec. Kapitalizacja niema sumienia ani
litości dla słabszych i biedaków. Nowa obcja "
Najważniejsza Polska" a Pan Bóg człowiek Polak w kraju
i za granicą nieważny? Trudno mówić o Polakach jak i
Polsce skoro z ojczyzny zostały tylko strzępy.
Pozdrawiam
...z gadania ludzi ani decydentów nic się nie
urodzi..... róbmy swoje jak najlepiej....
wiesz ja myślę, że nie potrafimy korzystać z
wolności.To chyba za trudne dla nas.Musi minąć wiele
czasu aż nauczymy sie demokracji....Pozdrawiam
ciepło....
W Twoim wierszu widzę patriotyzm, który ostatnio u
wielu Polaków zanika... na szczęście są jeszcze tacy
którzy czują się Polakami i mam nadzieję, że chociaż
Ci ludzie się nie zmienią. Pozdrawiam serdecznie :)
Historia Polaków...
rozrzuciła w świecie....oj racja ,racja ...za chlebem,
bracie za chlebem ..:)))
Postaram się odpowiedzieć rzeczowo. Nie wszyscy się w
kraju boją. I cieszę się bardzo, że mamy wolność słowa
i za głoszone prawdy nie jesteśmy ciągani po
więzieniach oraz sądach. Tak nie jest np. w krajach
wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej. I to mnie
napawa dumą. Ale niepokoi mnie jedno. W ferworze walki
politycznej tracimy wiele. Co tracimy? Obiektywna
ocenę rzeczywistości. Dominuje zacietrzewienie i
podział nie tylko polityczny ale również geograficzny.
Jak temu zapobiec? Nie wiem. Pozdrawiam Ciebie.
Granice sa otwarte,mozna jezdzic po swiecie.Mozna
pracowac,uczyc sie,zwiedzac swiat.Warto jednak
pamietac,ze Polska to nasz kraj i"jeszcze nie zginela
pokim my zyjemy"
ludzie szukają lepszej alternatywy na życie, emigrują
nie zawsze z biedy i nie zawsze za chlebem, wystarczy
spróbować zaparkować auto, trudno o miejsce, domy
rosną jak grzyby po deszczu, w marketach tłumy z
pustym koszem nie wychodzą, jest i bieda jak w każdym
kraju, polityka prorodzinna, łatwiej o dobro
materialne niż dziecko wychować, w kraju o tych
sprawach głośno się mówi lecz wciąż za mało działania,
samym gadaniem nie załatwi się tematu, można czuć się
Polakiem wszędzie ale być Polakiem to być tu w kraju,
uczestniczyć w wydarzeniach :)
Póki my żyjemy, te słowa wzruszają:)
witaj Heniu, jak zwykle dobrze i prawdziwie piszesz,
pozdrawiam i życzę powodzenia.
jestem przekonany ze po nas są i będą następni.
,,,póki my żyjemy,już taki nasz los Pozdrawiam