Połączenie
Twój telefon ciszą rani,
Sygnał mi nie odpowiada.
Co się dzieje moja pani,
To wygląda już jak zdrada.
To wygląda na odmowę,
Ślę tak tęskne zaproszenie.
A ty nie chcesz jednym słowem,
Załagodzić me cierpienie.
Twój telefon jest okrutny,
Tak ta cisza serce rani.
Czy ja muszę być wciąż smutny,
Daj odpowiedź, moja pani.
Czy ja muszę martwić głowę,
Bo szwankuje połączenie.
Telefony mamy nowe,
Zakupione w dobrej cenie.
To wygląda już na spisek,
Nie wiem jak wyrazić żale.
Kiedy głuchy sygnał słyszę,
A twojego głosu wcale.
No nareszcie, co się stało,
Rachuneczek nie wpłacony.
To, dlatego nie działało,
W twoją, w moją, w obie strony.
Komentarze (6)
Samo życie:)super:)pozdrawiam
Połączenie, czy to telefoniczne, czy to te w Miłości
między ludźmi tworzy wspaniałe więzi :)
Rachunek musi się zgadzać. I "Winien", i "ma" :)
...i sprawa się rozwiązała...a tu zaraz czarne
myśli.Pozdrawiam.
:) Czy nie lepiej od "No nareszcie" brzmiałoby "Wiem
nareszcie"? Miłej soboty:)
fajna puenta, na szczęście wszystko się wyjaśniło.