Połączenie

Tym, którzy powstrzymują mnie od upadku.

Jeden ruch i jestem twoja,
Po to, by przy Tobie być.
Pomóc Ci to moja rola,
Ty zaś pomożesz mi żyć.
Oderwiesz mnie z tego świata
Między łąk bezkresne sny.
Wiatrem ogon pozamiata
Złoty liść jesiennych dni.
W rytm Twych kopyt zaś wsłuchana,
Tańczę niczym psotny wiatr.
Z Twoim ciałem powiązana,
Nasza dusza i Nasz świat...

I tym, którzy podnoszą mnie po nim.

autor

Falka13

Napisany: 2006-08-24 Dodano: 2006-08-25 18:24:42

Ten wiersz przeczytano 559 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie