POLNA HISTORIA
Skakały po polu żałosne zające,
żal im było żenić się na wiosnę,
żeby tego nie było mało,
żółte słońce nad nimi świeciło
i wszystko by było dobrze,
gdyby nie to,że
po lesie chodziły żubry
i żebrały jałomużne na leśne
smakołyki różne
i zobaczył to leśniczy,
wziął żołędzie i popędził
przegonić żarłoczne zwierzęta,
by w gąszczach spokój zapanował,
a żałosne zające postanowiły,że
zamąż wyjdą na początku zimy.
:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.