Polonia się bawi.

Napełnijmy kieliszki i wypijmy dziś wszyscy za miłość, za zgodę, za zdrowie!

Każdy z państwa pamięta,
zaraz tydzień po świętach
trzeba w kancik spodenki prasować.
Hej, młodziutkie panienki,
swoje nowe sukienki
czas na bal sylwestrowy szykować.


Sala pełna jest gości,
każdy trzyma się prościej,
dzisiaj udaje dużo młodszego.
Lud jest wdzięczny, wesoły,
wszyscy siedzą przy stołach,
i czekają obiadu smacznego.

A gość starszy, czy młody,
już obtarli swe brody,
bo orkiestra chwyciła za dudki.
Jak Polakom przystało,
pan przychodzi z swą panią,
a kawalerka już szuka młódki.

Już zagrzmiały organy,
wszystek lud podszedł w tany,
zawsze jest pierwszy walczyk na liście.
Zabłyszczały kolczyki,
zatrzeszczały guziki.
Hop! Raz! Pierwszy krok i zamaszyście.

Już dwunasta kochani,
szampan w szklanki nalany,
Korki aż pod sufitem lądują.
Noworoczne życzenia
jeden z drugim wymienia.
Sto lat! Polacy dzisiaj balują!

autor

bronislawa.piasecka

Napisany: 2018-12-31 Dodano: 2018-12-31 05:15:53

Ten wiersz przeczytano 2669 razy

Oddanych głosów: 42

Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Święta

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie