Polowanie Cz.IV
W kociołkach był bigos o smaku
przecudnym,
W słowach smak wyrazić jest naprawdę
trudne,
Z przepastnych kieszeni myśliwi wyjęli,
Gorzałkę w piersiówkach, co ze sobą
wzięli.
Bigos swą gotowość zdradził aromatem,
Myśliwi ten moment uczcili wiwatem,
Gdy się już najedli, napili do woli,
Zaczęli do domów zbierać się powoli.
Hubert w swoje święto do myśliwych woła,
By łup z polowania oddali dla koła.
Nie mały tym razem grosz trafi z
dostawy,
Bo patron myśliwych był nader łaskawy.
Zwierzyna na miejscu być musi sprawiona,
By mogła do punktu być wprost
odstawiona.
Każde polowanie róg swym graniem kończy,
I fakt ten myśliwych nie dzieli lecz
łączy.
Przed odjazdem braci do swoich pieleszy,
Nowy termin łowów wszystkich bardzo
cieszył,
Będą to ostatnie przedświąteczne łowy,
Dlatego ten termin trzeba wbić do
gotowy.
Nowy ekwipunek trzeba już gotowić,
By grubego zwierza można było złowić,
Tego dnia na pewno każdy będzie łaknąć,
Dziczyzny na stole nie może zabraknąć.
cdn.
Komentarze (12)
Zachwycasz kolejna czescia ...czytam z partych
tchem.....i czuje ze jestem tam..popijam zubrówke
siedzac przy ognisku...pozdrawiam..
Z przyjemnością przeczytałam:)
No niezłe bigos zjedzony a w domu czekają stęsknione
żony :) Czy będzie dalsza część ? :)
Tafiłam na ucztę...bigos był wspaniały...śpiewki były
huczne gdy zabrakło gorzały... Pozdrawiam i czekam na
dalszy ciąg :)
świetnie napisany, ciekawy i niepowtarzalny temat.
plusik odemnie.opowiedanie jest bardzo fajne.
ciekawi mnie ile stron napisałeś?(moje
najdłuższe,opowiadanie(rymem pisane) ma 120 a-4)
jak twoje jest też takie długie to już się cieszę na
dalsze części.:-) pozdrawiam
No-no,a ja uwielbiam,ale gulasz myśliwski..bigos
musiałem odstawić-poczekam zatem na cdn.powodzenia
No dobre, dobre jak ten bigos.
Ja nie mogę, Ty to naprawdę masz głowę. Żeby to tak
wszystko ułożyć, trzeba w to serce całe włożyć:))
Pozdrawiam.
Bardzo lubię bigos myśliwski, wiersz twój ładnie
maluje słowem polowanie z całym jego rytuałem.
oj zjadłabym bigosu...bardzo obrazowo i ładnie u
Ciebie...Pozdrawiam:)
Przegapiłam Pana Tadeusza, a to już 4 część. Nieźle.
Zaczęłam trzecią część, ale dla mnie za krwawe.
Myśliwski bigos to rozumiem, ale polowanie to nie.