Polska
Wciąż rozdarta na pół,
cień karabinu nad głową,
różaniec z kropel krwi
odmawiany przymusowo,
rana otwarta, niezagojona
rozrywana wschodnim pazurem,
skłócona, otoczona murem,
rozbita, wewnętrznie pokrojona,
więcej mamony, pośpiechu,
wszystko gotowe na już,
z ambony fetor grzechu,
słowa rwą łańcuch dusz,
codziennie brak uśmiechu,
dla sąsiadów, dla siebie,
zamknięte w małym pudełku
chęci wielkie i szczere.
autor
Diogenes
Dodano: 2009-09-01 17:46:18
Ten wiersz przeczytano 643 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
szczerość jest zawsze piękna...ujęta tutaj pięknie...
wiersz bardzo dobry dobre pióro z iskrą Na tak!
Brawo!
Biedna ta nasza Polska rozdarta na pol. Checi
walczacych zawsze byly wielkie i szczere. Czasem
szczerosc przegrywa z madroscia. +