polska zupa
Miała lekką nadwagę.
- To przez te wory pod oczami – mówiła,
popijając czerninę odcedzoną z pyz.
A jeszcze do niedawna, jej ulubionym
śpiewaniem przy goleniu goleni,
były słowa, ze znanego przeboju
- красная гитара
"Powiedz stara gdzieś ty była,
ileś pyzów zjadła,
prawie pięć dych żeś przytyła,
znów masz nadmiar sadła.
Powiedz, powiedz ja cię proszę,
nie zwlekaj ni chwili,
bo czekanie ja nie znoszę,
gdy w kichach głód kwili."
Odkąd była na diecie czerninowej,
słowa te, stały się dla niej
utrapieniem.
Nawet, gdy ucinała krótką drzemkę,
sen miast przynieść ulgę, jawił
się odbierającym oddech upiorem.
Postanowiła zwiększyć dawkę czerniny
czterokrotnie.
Cztery pełne miski na czczo, właściwie,
to ta pierwsza, wychłeptana, była na
czczo,
a pozostałe - siłą rzeczy już nie.
Pakiet cztero-michy, powtarzała cztery
razy dziennie.
Po dwóch tygodniach, chcąc wyjść
na poranny spacer, zauważyła podczas
zakładania kozaczków, iż nigdy
nie smaliła cholewek.
Zrozumiała wtedy, dlaczego wszystkie
dotychczasowe rendez-vous, były
nieudane.
excudit
lonsdaleit
12:17 Poniedziałek, 6 listopada 2016 - ...
Komentarze (15)
Bardzo ciekawy i wciągający wiersz :) Zwłaszcza
końcówka :D Pozdrawiam +++
:)
re: andreas
I trafiłeś w sedno ;)))
Nic dziwnego,że te wszystkie randki miała nieudane,
skoro sama sobie serwowała czarną polewkę,a w dodatku
nigdy nie smaliła cholewek...
Pozdrowionka.
a czarninka wyśmienita
niczym polska czekolada w:)
jak to z pyzy pyza się zrobiła
a czarnina na wodziance
krwią ubarwiona
jakby ząbkowanie miała
tak krwista się stała
kiedy cztery michy na raz wcinała
później koszmary miała
jakby świnię zarzynała w:)
M. Skąd wiedziałeś, że... całun istotny?
https://www.youtube.com/watch?v=0arXk03FPdQ
;)
Dziwne, a zarazem ciekawe
Dziwny tekst... Mam mieszane uczucia. Właściwie to o
czym chciałeś napisać?
Anno... odcedzoną z pyz! ;)))
osiem talerzy zupy na dzień- masakra, nie dziw, że
przytyła zamiast schudnąć.
Słoneczko za popielatym całunem, Alino.
Wiersz fajny, choć zupka nieapetyczna (taka czarna
polewka)
Miłego dnia:)
Może dobrze, że nie smaliła, kto inny porządniej
naprawi.
M., oczko do słoneczka puściłam, żeby i do Ciebie. Z
pozdrowieniami.