Polski magiel polityczny
Jak Bóg chce kogoś pokarać, to mu rozum
odbiera.
Jak nie Miller na Ziobrę, to Ziobro na
Millera;
Wymachują szabelkami
Tylko jakoś za kratkami
Sprawców zabójstwa Papały nie
widać-cholera!
Zielono mi...
Pan Jarosław K. w Żaganiu,
Tak kochał przyrodę w mieszkaniu
Że wzdłuż ścian posadził konopie
I wpadł- teraz mu prok. dokopie-
Ze trzy latka spędzisz w pierdlu-
draniu...!
Nowa minister sportu
Sporo różnych wydarzeń przynosi nam
lipiec,
Wyleciał z hukiem Lepper, a także i Lipiec.
Pan prezydent kobietę obsadził w resorcie
Tylko czy poradzi p. Jakubiak w sporcie?
Bo tu trzeba nastrojonych ponoć
skrzypiec...!
***
Pan Iks w ZMS-ie zaczynał karierę.
Gdy dostał się do rządu został
milionerem...
Choć w wykształceniu pionek do Igreka
Szydził nadal i „zerem” on
nazwał człowieka
Czy więc Igrek naświetli, choć z jedną
aferę...?
Wczoraj Igrek powiedział: „Iks
zacierał ślady”
Na co Iks mu puentuje, że to
błazenady...?!
Kto więc Turczyn?- Kto Tatarzyn?
I co się jeszcze wkrótce wydarzy...
Czy prawo zwycięży?- Czy nadal układy!?
Komentarze (3)
ojjj....prześlicznie ... politycznie...dobry wiersz...
nie no iście wyśmienite podsumowanie polskiej polityki
ostatnich dni....nieźle napisane. dobre wnioski....dla
mnie super:):):)
rubinku kochany posypało tu się mnóstwo nazwisk ze
znanego mi podwórka i ten Żagań i Turczyny to znajomi
mi z łysiny.