Polubiłam ciszę
już nie myślę o tobie
polubiłam tę ciszę
nie czekam
nie narzekam
telefon też przestał krzyczeć
bez żalu kawę robię
już tylko sobie
plik po pliku
kasuję wspomnienia
i nowe jutro tworzę
bez płaczu
krzyku i strachu
że może być gorzej
autor
pirania67
Dodano: 2008-11-18 11:47:08
Ten wiersz przeczytano 883 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
piekny wiersz.. daze do tego, zeby i u mnei tak bylo..
jednak..
..niestety ja jeszcze tej ciszy nie polubilam :(
Wyzwolenie z pamiętania. Gdyby tak było można plik po
pliku... i już są w śmietniku. :)
bardzo ładny wiersz...dobry tutuł i ciekawa
treść...jesteś silna i to najważniejsze....to właśnie
przekazałaś w tym wierszu.
Bardzo trudno jest przestać myśleć o kimś,kogo się
miało codziennie obok siebie.
Do wszystkiego można się przyzwyczaić.nawet do ciszy
"Bez płaczu, bez krzyku nowe jutro tworzysz". Dużo w
Twoim wierszu optymizmu. Myślę nawet, że cisza, którą
polubiłaś jest trochę przekorna i w głębi serca
liczysz na nowe, nie zawsze ciszą wypełnione chwile.
Bardzo mi sie podoba takie zapominaie:) Pięknie ujete
w słowa:) Gratuluje:)
Trzeba się umieć znaleźć w nowej rzeczywistości i
odnajdować siebie w każdym dniu zycia.Zgrabnie ujęty
temat.
Bardzo mi się podoba twój wiersz. Bijąca z niego
odwaga, która sprawia, że już nie boisz się jutra,
nawet jeśli wiesz, że spędzisz je samotnie.
Pozdrawiam.
Pięknie i szczerze!Pozdrawiam!
bez płaczu
bez krzyku
i strachu że może być gorzej
...sztuka umieć tak żyć....
Cholera, ale trafiłaś ...rano też tak sobie
myślałam...eh...świetnie napisany wiersz
Rozstanie i powolne zapominanie. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam
Pożegnania nie są przyjemne,ale tym udanym wierszem
wychodzisz z twarzą:)
też tak bym chciała móc zapomnieć i żyć bez
wspomnień... pozdrawiam :)