POmarańcz
W owocarni pomarańcz siedzi
i soczek popija.
Tu pochlapie tam poleje
już byś przestał chlapać lepiej!
Nie pij POmarańczu.
ALe on jest uparty dalej popija.
I tak mówi do Arbuza .
Jeszcze się niewidzieli.Pan skąd jest?
Jestem z pestek.Chociaż pestka,
ale cierpka!
Wszystkich drażnią jego drwiny.
A on do cytryny. Pani skąd jest ?
Jestem włodzka. Chociaż Włoszka,
Ale smakoszka!
Pies się podniósł na wystawie: To
zuchwalstwo !To bezprawie.Zamknij buzie
Pomarańczo!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.