POMIĘDZY CIAŁEM A CHLEBEM
Noworoczne autoportrety marzeń na
zamówienie
Uparte jak krzesła przykryte prostotą
milczenia
Chwytają sumienie zbiegające ze schodów
szukając
Świata odbitego w pustych szklankach tonąc
w toaście
Spełnionego nastroju nietykalności
Noworoczne autoportrety marzeń czekają na
jedynego
Króla gardzącego czasem w poszarpanej
uśmiechem
Białej koszuli patrząc na przetarte
syjamskie buty
W zapomnianym krzywym cieniu stonowanej
martwej natury
autor
tomekpietruszewski
Dodano: 2012-01-06 19:36:16
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
...i ten ciekawy...:-)
Coś się stało, bo drugi raz ten sam wiersz Tobie
dodało ;)