POMNIK
Przejrzysta kropla na Twojej skórze,
spływa w dół niczym kropla łez,
zapach Twój od kwiatów przesiąknięty,
od żółtych róż, roześmianych bez.
Twój codzienny gość, szary gołąbek,
zaczyna każdy dzięń,
na szczęścia początek.
Wiatr, deszcz, czy też jasne grzmoty,
Twoimi przyjaciółmi są,
Ty nie przerażony jednak stoisz,
kłopotów dnia codziennego się nie boisz.
Rozdajesz uśmiech każdemu z nas,
budujesz nadzieję na lepszy czas.
Komentarze (2)
Pomnik jak strażnik bez ruchu stoi , w słonecznej
spiekocie i w ulewie deszczu, obserwując niczego się
nie boi, nawet tego co spotka go jeszcze...wiersz
skłania do zadumy...pozdrawiam :)
Pomnik widzi wszystko od momentu postawienia do chwili
zburzenia i przez okres żywota zaświadcza o
historycznej chwili - w tyt jego istota.