Pomóż mi
pomiędzy wczoraj i dziś
nie zdarzyło się nic
żadnych spojrzeń
rozmów bez końca
piosenek też nie słyszałam
o wielkim uczuciu albo życiu
jakby wszystko przestało istnieć
na zawołanie, pstryknięcie palcem
wygasło jak świeczka urodzinowa
zacierają się ślady na drodze
którą wspólnie wędrowaliśmy
nie wiem którędy powinnam pójść
czy to jeszcze moje miejsce
pomóż mi, wyciągnij dłoń
bo nie jestem pewna
czy sama się odnajdę
autor
Osamotniona20
Dodano: 2011-12-18 19:23:22
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Dziękując za czytanie, życzę radosnych i pogodnych
Świąt Bożego Narodzenia oraz wielu szczęśliwych chwil
i wszelkiej pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku.
W chwilach zwątpienia potrzebujemy bratniej duszy i
ramienia, na którym można się wesprzeć...Wesołych
Świąt i Bożego błogosławieństwa życzę na nadchodzące
Święta i pozdrawiam serdecznie...
(kwiaty):-)
Wiele dróg trzeba przejść w życiu, aby odnaleźć samą
siebie i spokój, który zawsze w jakimś kątku drzemie,
trzeba tylko chcieć, bardzo chcieć. Podaj dłoń, a
wiara Ciebie przeprowadzi przez niewiadome, do
radości. Przesyłam serdeczności.:))
Miłość trzeba trzymac w puchu i dodatkowo ogrzewac
czulym oddechem.Pozdrawiam serdecznie+++
Potrzeba wsparcia, gdy przychodzi zwątpienie!
Pozdrawiam!